środa, 31 maja 2017

CHŁODNIK Z BOTWINKI


Temperatura na dworzu z dnia na dzień wzrasta, co oznacza większe zapotrzebowanie na uzupełnianie płynów. Nie oznacza to jednak, że musimy się stale poić wodą. Możemy m.in jeść chłodniki. Najbardziej popularnym jest oczywiście chłodnik z botwinki, dlatego dzisiaj przepis na klasyk.

Składniki:
  • 1 średni burak
  • 2 pęczki botwiny z malutkimi buraczkami
  • 1,5 łyżki octu jabłkowego (można zastąpić cytryną)
  • sól, pieprz 
  • pęczek rzodkiewek
  • 2 ogórki gruntowe
  • kefir
  • koperek
Przygotowanie:
  1. Buraki i buraczki z boćwiny kroimy w kosteczkę i przekładamy do garnka. Zalewamy wodą ciut powyżej buraków i na bardzo wolnym gazie gotujemy do lekkiej miękkości.  
  2. Łodyżki botwiny drobno siekamy i dokładamy do buraków. Gotujemy na małym ogniu ok. 5 minut, a następnie dokładamy posiekane liście. Trzymamy na gazie kolejne 5 minut. 
  3. Po tym czasie wlewamy ocet jabłkowy, solimy, pieprzymy do smaku. Zostawiamy do wystygnięcia, po czym wkładamy do lodówki do schłodzenia. 
  4. Rzodkiewki i ogórki kroimy w kosteczkę, dokładamy do schłodzonego chłodnika. 
  5. Tuż przed podaniem chłodnika wlewamy kefir i dekorujemy go świeżym koperkiem.



3 komentarze:

  1. Moja ulubiona zupka w gorące letnie dni!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny kolor :) kupiłam dziś botwinkę i też zrobię z niej coś pysznego :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...