Ciasteczka mają klimat nieco świąteczny, ze względu na kształt, jednak formę możemy tak naprawdę nadać im jaką tylko chcemy, w zależności od naszych foremek i pomysłów. Mimo masy, którą są przełożone, ciasteczka można bezpieczne transportować, bez obawy, że ta wypłynie lub że ciacha się rozpadną. Słodkości, po nocy spędzonej w lodówce są dobrze zbite, a masa gęsta i niewypływająca na boki.
- 240 mąki
- 50 g cukru
- 120 g masła
- 2 łyżeczka kakao
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego (można zastąpić cukrem waniliowym)
- 2 małe jajka
- 1 dojrzały banan
- 1,5 serka bieluch (ok.225 gram)
- 2 łyżeczki żelatyny
- 4 łyżki cukru pudru
- Mąkę przesiewamy, dodajemy cukier i zimne pokrojone masło, całość ucieramy rękoma na kruszonkę. Dodajemy roztrzepane jajka, ekstrakt i wyrabiamy ciasto.
- Z ciasta formujemy 2 kule. Do jednej z nich dodajemy kakao i wyrabiamy, aż kakao będzie dobrze rozprowadzone w cieście. Kulki owijamy folią aluminiową i wkładamy do lodówki na 30 min.
- Schłodzone kulki wyjmujemy z lodówki. Rozwałkowujemy je na cienkie placki i wykrawamy z nich ciasteczka przy pomocy foremek. Gotowe ciasteczka wykładamy na blachę, pokrytą papierem do pieczenia.
- Ciasteczka pieczemy ok.15-20 min w 175 stopniach.
- Przygotowujemy nadzienie do ciasteczek: Banana, bieluchy i cukier puder miksujemy. Żelatynę rozpuszczamy w odrobinie gorącej wody, a następnie dodajemy ją do naszej masy i dokładnie mieszamy. Całość wkładamy do lodówki na ok. 40 min.
- Gdy masa stężeje, wyjmujemy ją z lodówki. Na każde ciasteczko nakładamy serek i przykrywamy kolejnym. Tak przygotowane ciasteczka ponownie wkładamy do lodówki, najlepiej na całą noc. Po wyjęciu posypujemy cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz