PASZTECIKI Z MIĘSEM

Jakiś czas temu pojawił się przepis na zakwas buraczany, więc nie mogło zabraknąć i tego na ubóstwiane przeze mnie paszteciki. Znacznie bardziej wolę zajadać barszcz z tymże dodatkiem, zamiast z uszkami. Przepis przygotowałam z myślą o świętach. Jeśli chcemy podać paszteciki w Wigilię, mięsny farsz możemy zastąpić np. kapustą z grzybami. Mięsna wersja sprawdzi się jednak świetnie pierwszego dnia świąt. Farsz jak i ciasto możecie przygotować nawet dwa lub trzy dni wcześniej. W przypadku ciasta należy je odstawić do wyrośnięcia na ok.12 godzin, a po tym czasie można przechowywać w lodówce 2-3 dni, a w dniu przygotowania wyjąć je do ocieplenia na kilka godzin. Farsz również możecie przygotować 2 dni wcześniej, dzięki czemu będziecie mieli później mniej do roboty :)

 Składniki na ciasto:

• 2 szklanki mąki pszennej
• 1 łyżeczka soli
• 1 łyżeczka cukru
• 12 g świeżych drożdży
• 3/4 szklanki ciepłego mleka
• 1 żółtko
• 30 g roztopionego i ostudzonego masła
• 1 roztrzepane jajko do posmarowania pasztecików
• sezam lub inne nasiona do posypania na wierzch

 Składniki na farsz:

• 400 g mięsa z rosołu (waga po oddzieleniu od skóry i kości) - ja użyłam udźca z indyka
• 1 cebula
• 1 łyżeczka suszonego majeranku
• 1/2 szklanki ciepłego rosołu
• ugotowana marchewka lub pietruszka z rosołu.
• sól, pieprz

Przygotowanie farszu:

1. Cebulę bardzo drobno siekamy i podsmażamy na rozgrzanym oleju. Mięso, cebulę i marchewkę lub pietruszkę przepuszczamy przez maszynkę do mielenia. Stopniowo dodajemy rosół i wyrabiamy ręką-rosołu ma być tyle, aby farsz był wilgotny, więc w razie potrzeby dodajemy go trochę więcej.
2. Farsz doprawiamy solą, pieprzem, majerankiem i dokładnie mieszamy.

Przygotowanie ciasta:

1. Do miski wsypujemy mąkę i sól. Do małej miseczki kruszymy drożdże, wsypujemy cukier i mieszamy z kilkoma łyżkami ciepłego mleka. Odstawiamy na 15 minut.
2. Do mąki dodajemy wyrośnięty zaczyn, resztę mleka, żółtka i masło. Wyrabiamy na miękkie i elastyczne ciasto (w razie potrzeby można podsypać mąki). Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy, by podwoiło swoją objętość na ok 1-1,5 godziny.

Formowanie pasztecików:

1. Wyrośnięte ciasto dzielimy na dwie części. Każdą z nich wałkujemy na płasko, wykładamy na środek grubą warstwę farszu, brzegi zlepiamy i odwracamy zlepieniem do dołu.
2. Obie rolady przykrywamy ściereczką i odkładamy do wyrośnięcia na pół godziny.
3. Wyrośnięte rulony kroimy ostrym nożem na kawałki (szerokość ok.3 cm) i wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Smarujemy je żółtkiem i posypujemy sezamem lub innymi nasionami. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok.15-18 minut.

Przepis pochodzi z bloga Filozofia Smaku