MINI BUŁECZKI Z PESTKAMI SŁONECZNIKA

Czas na mistrzowski przepis na malutkie, dosłownie dwu-kęsowe bułeczki z pestkami słonecznika. Są przepyszne, wyróżniają się na tle zwykłych pszennych kajzerek, które moim zdaniem są pozbawione wyrazistego smaku. Ja się zajadam tymi bułeczkami, nawet gdy nie jestem głodna podjadam je z łakomstwa. Nad wypiekiem pieczywa czuwa oczywiście moja mama, którą mogę spokojnie nazwać ekspertką w tej dziedzinie. Jej wypieki tego typu zawsze są chrupkie z zewnątrz i mięciutkie w środku. Te bułeczki nie stanowią wyjątku-kto raz ich spróbuje będzie je jadł, dopóki się nie skończą.

Składniki na 20 bułeczek:

• 280 g mąki
• 180 ml pół na pół mleka z wody
• 10 g masła
• 1 łyżeczka miodu
• 50 g pestek słonecznika + do posypania na wierzch
• 1/2 łyżeczki soli
• 1,5 łyżeczki suchych drożdży
• 1 jajko M
• 2 łyżki cukru perłowego
• do posmarowania: 1 żółtko +1 łyżeczka mleka 

Przygotowanie:

1. Mleko z masłem i wodą podgrzewamy w rondelku.
2. Wszystkie składniki umieszczamy w misie robota i wyrabiamy na gładkie sprężyste ciasto. Przykrywamy folią spożywczą i pozostawiamy do podwojenia objętości.
3. Wyrośnięte ciasto wykładamy na blat, zagniatamy i dzielimy na 20 równych kawałków. Żeby bułeczki były równej wielkości, ciasto najlepiej odważyć, po 28-29 g ciasta na bułeczkę. 
4. Formujemy bułeczkę, rozpłaszczając każdą na placuszek i zawijając od zewnątrz do środka.
5. Bułeczki wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i zwinięciem do dołu, zostawiając między nimi przerwę. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia.
6. Bułeczki smarujemy roztrzepanym żółtkiem wymieszanym z mlekiem i posypujemy pestkami słonecznika. Blachę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok.20 min do zarumienienia.