Miłością do kuchni włoskiej zaraziła mnie mama. Kilka, a nawet kilkanaście lat temu zaczęła gotować coraz więcej dań w oparciu na włoskich przepisach. Zaczęło się od prostych makaronów, pizzy, ale po pewnym czasie zaczęliśmy czuć niedostatek tych włoskich klimatów. Przeszliśmy więc na wyższy poziom wtajemniczenia :D Domowe makarony, lazanie, desery, wyjazdy do Włoch. Chwilami jestem jedną nogą we Włoszech. A to wszystko za sprawą ich kuchni, która mnie za sobą pociągnęła i rozkochała. Nie mogę więc zrozumieć dlaczego jest to mój pierwszy post z przepisem na makaron. Może dlatego, że za każdym razem gdy go przygotowuje brak mi silnej woli, która zmusiłaby mnie do odłożenia widelca na bok i cyknięcia wcześniej kilku zdjęć. Jedno jest pewne, na blogu zacznie się pojawiać znacznie więcej przepisów bazujących na kuchni włoskiej. Mam nadzieję, że znajdzie się tu parę amatorów z sercem do tych dań.
Składniki na 1 porcję:
- 140 g szparagów
- 35 g pestek słonecznika
- 1,5 ząbka czosnku
- 1 łyżka płatków drożdżowych
- szczypta soli
- 4-5 łyżek oleju lnianego
- 100 g makaronu spaghetti
- 4-5 oliwek
Przygotowanie:
- Szparagi myjemy i odłamujemy zdrewniałe końcówki. Gotujemy na parze osolonej wody ok. 5-6 min. Przekładamy do ostudzenia. Na suchej i rozgrzanej patelni podprażamy pestki słonecznika.
- W malakserze miksujemy wszystkie składniki oprócz oleju. Gdy całość się zblenduje dodajemy partiami olej do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
- W osolonej wodzie gotujemy makaron według instrukcji na opakowaniu. Gotowy makaron przekładamy na patelnię, na której dokładnie mieszamy go z pesto. Przekładamy na talerz i wkrajamy oliwki.
Fajne połączenie, do wypróbowania :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się spodobało :)
Usuń