Składniki na 1 bochenek:
Zaczyn:
- 1 łyżka aktywnego zakwasu pszennego (chleb będzie mniej kwaśny) lub żytniego
- 100 g letniej wody
- 50 g mąki pszennej jasnej, np.typ 650, 750
- 50 g mąki pszennej razowej, typ 2000
- Składniki zaczynu mieszamy w misce. Przykrywamy ściereczką lub folią i zostawiamy na 8-12godz.(a najlepiej całą noc) w temp. pokojowej.
- PORADA: Jeśli chcecie sprawdzić jest już aktywny, dodajcie do szklanki z ciepłą wodą łyżeczkę zaczynu. Jeśli pływa po powierzchni, jest gotowy do użycia, a jeśli spadnie na dno, to nie. W tym wypadku należy odstawić go w ciepłe miejsce i sprawdzać co pół godziny.
- 350+25 g letniej wody
- 100 g zaczynu
- 450 g mąki pszennej jasnej, np.typ 650, 750
- 50 g mąki pszennej razowej, typ 2000
- 10 g soli
- W misce mieszamy 350 g wody z 100 g zaczynu. Dodajemy obie mąki i miksujemy na niskim/średnim biegu, tylko do połączenia składników (można wymieszać ręcznie łyżką). Miskę przykrywamy ściereczką i zostawiamy w temp. pokojowej na 25-40 min (autoliza).
- Po tym czasie do ciasta dodajemy sól, rozpuszczoną w 25 g letniej wody. Miksujemy do połączenia składników (można wyrobić ręcznie). Ciasto zostawiamy w temperaturze pokojowej na ok. 3-4 godz.
- Przez pierwsze 2 godziny ciasto chlebowe składamy w misce co 30 minut, potem raz na godzinę. Składamy dłonią maczaną w miseczce z wodą, rozciągając i zakładając ciasto na wierzch. Filmik na YouTube, pokazujący jak składać ciasto znajdziecie tutaj – klik!.
- Po pierwszej fermentacji ciasto wykładamy na lekko omączony blat, formujemy w bochenek, przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 30 min.
- Koszyk do wyrastania chleba (może być durszlak, wyłożony ściereczką) wysypujemy mąką. Delikatnie przenosimy ciasto chlebowe do koszyka, spodem do góry. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy w temp. pokojowej do wyrośnięcia na ok. 3-4 godziny (można również umieścić ciasto w lodówce na całą noc 8-12 godzin, wpływa to korzystnie na smak i strukturę chleba).
- Garnek żeliwny z pokrywą lub kamień do pieczenia rozgrzewamy przez godzinę w temp. ok. 240 stopni C (lub maksymalnej jaką daje nasz piekarnik).
- Chleb przekładamy z koszyka do rozgrzanego garnka, nacinamy, przykrywamy
garnek i wstawiamy do piekarnika na 20 minut. Następnie zdejmujemy
pokrywę garnka i pieczemy jeszcze 20-25 min, aż skórka nabierze
złocistobrązowego koloru. Studzimy na kratce.
Bardzo piękny bochenek!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłyśmy razem go upiec w majowej Piekarni.
Dziękuję i również się cieszę :)
UsuńCudny bochenek ci się upiekł :-) cieszę się ze wspólnego pieczenia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńCudny bochenek ci się upiekł :-) cieszę się ze wspólnego pieczenia :-)
OdpowiedzUsuńale cudownie się upiekł:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwspaniały bochenek! dzięki za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńRównież dziękuję :)
UsuńBardzo ładny chleb, aż u mnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne pieczenie.
Dziękuję :)
UsuńJaki ładny z tym pęknięciem i na pewno chrupiący :)
OdpowiedzUsuńNawet bardzo! :D
UsuńPiękny chleb! Dziękuję za wspólne majowe pieczenie
OdpowiedzUsuńJa również dziękuję za wspólne pieczenie :)
UsuńPiękny chlebuś !!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPięknie wypieczony!
OdpowiedzUsuńWyjątkowy chleb i wyjątkowe towarzystwo!
Pozdrawiam
Mam ochotę urwać kawałek tej chrupiącej skórki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Cudny bochenek :), dziękuję za wspólne majowe pieczenie :)
OdpowiedzUsuńAleż chrupiąca musiała być skórka w Twoim chlebie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólny czas :)
Ten chleb wart jest każdej poświęconej mu minuty:). Dziękuję za wspólne pieczenie i do następnego:)
OdpowiedzUsuńChleb wygląda pięknie, dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam. Ala
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń