Duńczycy uwielbiają kanapki, przez co chleb jest istotnym składnikiem ich diety. Ten żytni chleb na zakwasie jest bardzo szybki do zrobienia, nie wymaga robienia zaczynu, a składniki wystarczy wymieszać łyżką. Jedyne o co trzeba zadbać to, by dokarmić zakwas żytni na dobę przed przygotowaniem chleba. Rugbrød ma piękny ciemny kolor dzięki melasie, a w przekroju widać nasiona słonecznika, które osobiście uwielbiam w chlebach. Jest naprawdę bardzo dobry, jedna połówka poszła do znajomego, a z naszej drugiej pozostało kilka kromek.
Foremka o długości 25 cm
Składniki:
- 1 szklanka mąki żytniej typ 720
- 1 szklanka mąki pszennej 650 (zastąpiłam mąką żytnią)
- 1 szklanka połamanych ziaren żyta (można zastąpić płatkami żytnimi)
- 3 łyżki melasy
- 1 łyżeczka soli
- 100 ml nasion słonecznika
- 2 łyżki siemienia lnianego
- 350-500 ml zimnej wody
- 150 ml zakwasu żytniego (dokarmiony na dobę przed pieczeniem)
- Mąki, ziarna żyta, melasę, sól, nasiona słonecznika, siemię i zakwas mieszamy w misce z 350 ml wody. Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 30 minut.
- Ciasto powinno w tym czasie nieco zgęstnieć, gdyby było zbyt gęste dolewamy odrobinę wody, jednak konsystencja powinna być taka, aby wciśnięta w ciasto łyżka stała. (Dużo zależy od mąki, więc czasem ciasto może potrzebować nawet 500 ml wody).
- Foremkę wykładamy papierem do pieczenia, nakładamy do niej ciasto i wyrównujemy powierzchnię. Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 12 godzin.
- Po tym czasie ciasto nakłuwamy w kilku miejscach do samego dna.*
- Pieczemy w 200 stopniach C przez 1 godzinę.
- Studzimy na kratce.
* Chleb zawiera dużo wody, przez co w czasie pieczenia skórka może zacząć odchodzić. Nakłuwanie temu zapobiega.
Wspaniały!
OdpowiedzUsuńMoże upieczemy go w ramach naszej Piekarni...
Co Ty na to?
Jak najbardziej! Bardzo się cieszę, że chlebek się spodobał i będę bardzo szczęśliwa jeśli pojawi się w Piekarni :)
UsuńMuszę sam w końcu wziąć się za pieczenie chlebków, bo na te w marketach i piekarniach patrzeć już nie mogę... Kurczę, one nawet tym chlebem nie pachną! A Twój wygląda rewelacyjnie, więc i przepis musi być bardzo dobry. :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zachęcam do domowego wypieku, zapach unosi się w całym domu w czasie pieczenia, sam chleb również pachnie ... chlebem! :) Poza tym satysfakcja z domowego pieczywa gwarantowana ;)
UsuńDokładnie, odkąd odkryłam domowe pieczenie chleba nie rozglądam się już za kupczym
OdpowiedzUsuńI prawidłowo :)
UsuńJa się jakoś nie umiem do niego przekonać... Jest dla mnie trochę za ciężki ;)
OdpowiedzUsuńAle udał Ci się pierwszorzędnie :)
Dziękuję :)
UsuńFajny przepis, wydaje się taki prosty. Ja miałam kilka podejść do ciemnego duńskiego pieczywa i poległam. Może z tą recepturą będzie inaczej ;)
OdpowiedzUsuńTym bardziej zachęcam do wypróbowania przepisu, może tym razem chlebek przypadnie do gustu ;)
Usuń